Dariusz Klimczak, minister infrastruktury, przekazał, że prace nad Funduszem Kolejowym dobiegają końca – miałby zacząć działać już w 2027 roku. Rząd pracuje też nad podobnym rozwiązaniem dla branży morskiej.
XV Kongres Kolejowy został otwarty przez Adriana Furgalskiego, prezesa zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, oraz ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka. Obaj panowie skupili się na kilku najważniejszych kwestiach, takich jak wzrosty przewozów pasażerskich, duża skala przetargów ogłaszanych przez PKP PLK czy też konieczność kupowania nowego taboru – zarówno dla PKP Intercity, jak i kolei samorządowych oraz przede wszystkim dla Polregio.
Dariusz Klimczak zapewniał, że kolej jest jedną z głównych gałęzi funkcjonowania państwa, a obecny rząd stawia na transport kolejowy, kupując nowy tabor oraz ogłaszając kolejne przetargi na modernizację infrastruktury kolejowej.
– Mimo tego, że kolej jest naszym priorytetem, to nie oznacza to, że odpuścimy też inne gałęzie, jak drogownictwo czy transport morski. Wciąż nie mamy zbudowanej
zachodniej obwodnicy drogowej Szczecina, rozbudowanych autostrad A2 i A4 czy też części obwodnicy Warszawy. Nie wspomnę już o
Drodze Czerwonej w Gdyni. Tak naprawdę poprzednicy zostawili nam do zrealizowania same trudne zadania, których nikt nie chciał się podjąć – mówił Klimczak, dodając, że rząd wraz PKP PLK, CPK oraz GDDKiA robią wszystko, żeby dywersyfikować skalę ogłaszanych przetargów.
– Działamy w tym kierunku, żeby nie ogłaszać tylko ogromnych, ponad miliardowych przetargów na prace budowlane, w których mogłoby wziąć tylko kilku największych wykonawców, lecz staramy się to dywersyfikować i stwarzać pole do aktywności również dla mniejszych wykonawców. To pomaga nam też unikać górek i dołków inwestycyjnych – dodawał minister infrastruktury.
Polityk przypomniał, że od początku tej kadencji PKP PLK oddały do użytku 32 przystanki, a drugie tyle zostanie oddanych do użytku do końca obecnej kadencji parlamentu. Poza infrastrukturą rząd stawia także na zakupy taborowe, jak wczorajszy (
12 listopada) zakup pociągów piętrowych dla PKP Intercity. – Będzie to rewolucja 2.0 na polskiej kolei, natomiast stoimy już też przed rewolucją 3.0, którą będzie zakup pociągów KDP,
do czego zmierza PKP Intercity – mówił szef resortu infrastruktury.
– W tej kadencji chcemy też zakończyć komunalizację Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście i zapewniam, że dążymy w tym kierunku. Chcemy też wspierać województwo lubuskie, które dąży do powołania własnej spółki przewozowej – zapewniał Dariusz Klimczak.
Zarówno Klimczak, jak i Adrian Furgalski zapewnili, że prace
dotyczące Funduszu Kolejowego są już na finiszu. Zdaniem Furgalskiego mógłby on zacząć działać już z początkiem 2027 roku, co pozwoliłoby w końcu usystematyzować i ustabilizować finansowanie inwestycji w tory. Podobne działania prowadzone są wobec funduszu dotyczącego gospodarski morskiej.
Ponadto prowadzone są też prace nad ustawą o strategicznych inwestycjach kolejowych i drogowych oraz o rozporządzeniu Rady Ministrów, które ma przyspieszyć proces inwestycyjny.